Podsumowanie musi jeszcze trochę poczekać..
..bo nie ma szans, żebym się teraz tym zajęła. Jak nie trenuję, to pracuję, a wczoraj nawet pracowałam zamiast iść na basen. A to znak, że deadline naprawdę zaczyna mnie gonić. Staram się wysupłać także trochę czasu na trening z psem. Wczoraj Smok miał pierwszą próbę ognia na przeszkodach innych niż Falowe w Grzybnie. Miałam … Czytaj dalej