projektu grzybno międzypodsumowanie
Pozwlekam jeszcze trochę z napisaniem drugiej części podsumowania, czyli sprawozdania z moich treningów w Grzybnie. Widziałam już uzupełniony dziennik treningowy z tych czterech tygodni i na pierwszy rzut oka nie wygląda on źle, ale dzisiaj jeszcze nie jest dobry dzień na rozmyślanie o tym wszystkim. Wczoraj stałam już w przedpokoju kryzysu. Cały czas łatwo mnie … Czytaj dalej