XXI Otwarte Mistrzostwa Warszawy w pływaniu Masters – relacja z zawodów

Pierwsze podium w pływaniu basenowym, a nawet nie zdążyłam się uczesać, bo byłam w trakcie akcji ratunkowej czepka 😛 Fot. Dorota Sędek / Warsaw Masters Team Relacje z zawodów są zdecydowanie najlepsze na świeżo i jak zwykle tak właśnie próbowałam zrobić, ale wcześniej się po prostu nie dało. Im więcej myślę o minionym weekendzie, tym … Czytaj dalej

Dlaczego pływanie jest takie super

No cóż, tak, to będzie kolejny pean na pływanie. Pisałam już o tym, dlaczego zawody pływackie są fajniejsze niż każde inne. I o tym, dlaczego uważam, że pływacy są herosami. Oraz, z przymrużeniem oka, dlaczego pływanie, ekhm, rujnuje życie. I naprawdę nie piszę tego tylko dlatego, żeby się pocieszyć. Już prawie dwa tygodnie temu ćwiczeniach … Czytaj dalej

Bomba nie wybiera – no może czasami

Mam w sobie duszę kujona. Jeśli mam przebiec 15 kilometrów, to mogę przebiec 16, ale nie 14,5. Jeśli mam do zrobienia osiem powtórzeń na jakimkolwiek treningu, to choćbym świadomie ryzykowała poważną kontuzją, zrobię – chyba że powstrzyma mnie przed tym Wojtek, narażając się tym samym na mój atak histerii, kłótnię i śmiertelne obrażenie się na … Czytaj dalej

MP w duathlonie – Rawa Mazowiecka 2016

To był dziwny tydzień. Najpierw w środę mój piękny, od wielu tygodni zieloniutki plan treningowy zaliczył pierwszy od długiego czasu error. Wypoczęłam jeden dzień i w czwartek byłam już gotowa do akcji. Rano pływanie, wczesnym popołudniem zakładka rowerowo-biegowa. Nie byłoby w niej nic specjalnego gdyby nie fakt, że wybrałam debilnie złą trasę, przez co całkowicie … Czytaj dalej

Roztrenuję się na emeryturze

W ubiegłą niedzielę brałam udział w duathlonie w Przodkowie na dystansie 5 km biegu, 18 km na rowerze i 2.5 km biegu. Impreza była ogólnie świetna – na pewno będę stałą bywalczynią na zawodach organizowanych przez ekipę 3athlete. Sam mój występ miał dla mnie słodko-gorzki smak, choć biorąc pod uwagę ilość wygranych przeze mnie słodyczy, … Czytaj dalej

Wszystkim coś przeszkadza w geście braci Brownlee

Kto oglądał wyścig poprzez relację na żywo, a zaczynała się ona o 23:30 czasu polskiego, pewnie miał noc z głowy – kto by zasnął po takich emocjach? Sądzę że starcie najlepszych triathlonistów o miano tegorocznego mistrza świata przejdzie do historii dyscypliny jako jeden z najbardziej emocjonujących wyścigów. Nagranie z ostatnich kilkuset metrów rywalizacji obiega internet … Czytaj dalej

Co robi Smoczuś i dlaczego nie zdobywa mistrzostwa świata

Mam super fajnego psa, który wystartował w zawodach aż raz, nie licząc startu poza konkurencją w Międzynarodowym Pucharze Ras w 2013 roku w Kozienicach. Po niezwykle sympatycznym starcie we frisbee w Sopocie przez chwilę pomyślałam sobie, że skoro było tak fajnie i Smoczysław tak świetnie się bawił, to czemu by nie wygospodarować kilku weekendów na … Czytaj dalej

Ciekawe wydarzenia w Rio 2016 – Moje TOP 10 – Fonseca vs Bakhshi

Tak się jakoś złożyło, że dzisiaj znowu będzie o porażce, ale nie tak do końca. Jak to zwykle w sporcie bywa, przegrana jednego jest zwycięstwem drugiego, a w sportach walki, gdzie toczą się pojedynki, jest to tym bardziej zauważalne. Nie jestem fanką judo. To znaczy nie jestem też antyfanką, ale po prostu niespecjalnie interesuje mnie … Czytaj dalej

Ciekawe wydarzenia w Rio 2016 – Kawęcki, Fajdek i Kszczot, czyli niespodziewane porażki

Fot. uk.reuters.com W pierwszej części pisałam o pechu, jaki spotkał Abbey D’Agostino, biegaczkę z USA w eliminacjach biegu na 5000m w Rio de Janeiro. Dzisiaj znów będzie o porażkach. Czy o pechu? O tym zaraz. Co łączy Radka Kawęckiego, Pawła Fajdka i Adama Kszczota? Wszyscy trzej jechali na igrzyska do Rio de Janeiro jako faworyci … Czytaj dalej

Ciekawe wydarzenia w Rio 2016 – Moje TOP10 – Abbey D’Agostino i Nikki Hamblin

Najgorsze w igrzyskach jest to, że za szybko się kończą. W Rio de Janeiro dodatkowo złe było przesunięcie czasu, które powodowało, że nocne zaległości odrabiałam od samego rana. Tak czy inaczej, za nami kolejne cudowne wydarzenie sportowe – z oglądania transmisji, relacji i wywiadów wyniosłam dla siebie ogromną naukę. Wybrałam i opisałam wydarzenia, które wywarły … Czytaj dalej

Triathlon Chmielno i OW Lębork

Weekend 20-21 sierpnia spędzony na zawodach. Fajnie czasem pojechać sobie gdzieś, gdzie można wziąć udział w wyścigach bez spiny, ciśnienia i stresu. Zawody “o priorytecie M” są o tyle fantastyczne, że udział w nich stresuje mnie mniej niż mocny trening, który miałabym wykonać w samotności. Co oczywiście nie znaczy, że na tego typu startach nie … Czytaj dalej

Drąż aż wydrążysz – historia jednej kontuzji

Dziś będzie historia jednej niesfornej kostki. Chciałam ją opisywać już o wiele, wiele wcześniej, ale wolałam poczekać, żeby upewnić się, jak się ma bohaterka opowieści. Teraz, kiedy mam już sto procent pewności, że po kontuzji nic nie zostało, mogę spokojnie opowiedzieć tę historię pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji. Ku przestrodze i nauce, nie tylko dla sportowców. … Czytaj dalej