Warszawianka. Wysokie stężenie chloru i emocji
Wodny Park Warszawianka. Miejsce, które nie dość, że ma nazwę zupełnie nie po polsku, to na domiar złego stężenie chloru, ozonu lub innej tajemniczej substancji w wodzie powoduje, że po każdym treningu mam zatkany nos i obolałe zatoki. Fot. tele-adres.pl Warszawianka to obiekt, do którego mam ogromny sentyment. Dość byłoby powiedzieć, że zwłaszcza w … Czytaj dalej