Misja “poszukiwanie zaginionych watów” zakończona
Jestem największym loserem sprzętowym. Jestem największym loserem sprzętowym. Jestem NAJWIĘKSZYM loserem sprzętowym. Jak nie urok to sraczka. To jest po prostu nie do wiary, ale jestem naprawdę największą sprzętową sierotą jaką zna świat. W kontekście powyższego wybrałam sobie naprawdę fatalną dyscyplinę sportu. Ale od początku. Słowem wstępu przypomnę tylko, że pod koniec kwietnia, na mojej … Czytaj dalej